wtorek, 14 kwietnia 2009
Przeistaczam się w Pana.
Pete Doherty. Pierwsze skojarzenie jakie nasuwa mi się na myśl widząc na sobie tatusiowy kapelusik. Taaaak! Znowu tatusiowa rzecz, ja już jestem chyba od podkradania mu różnych części garderoby uzależniona. Podsumowywując mój dzisiejszy strój mam na sobie dwie męskie rzeczy. Oooo i teraz wpadł mi do głowy pewien genialny pomysł - mała zagadka, którą tak dla urozmaicenia posta mogłabym wam zadać. - Ile jest w dzisiejszym poście ubrań i dodatków nie pasujących do płci osoby na nich przedstawionej?
Teraz jeszcze przydałoby się wymyślić jakąś super wypasioną nagrodę dla pierwszej osoby, która wykona tak skomplikowane działanie. Myśl, myśl, myśl... Tak! Mam, już mam. A więc osobie która poda prawidłową liczbę męskich szmatek zamieszczonych na zdjęciach, dedykuję następnego posta. Oraaaz BONUS dla osób posiadających blogi bądź inne strony internetowe, w przyszłym poście podaję do nich link i robię mini reklamę ^^. Co wy na to?
No, ale powróćmy może jednak na chwilę do rutyny - zdjęć i stylizacji.
To chyba pierwszy raz kiedy odważyłam się pokazać moje białe jak ściana, śnieg, mleko, porcelana (i wszystko co najbielsze), nogi. Z racji tego, że jest coraz cieplej (cieszy mnie to niezmiernie) taki widok tutaj będzie na porządku dziennym, więc już można się zacząć oswajać z moimi skramencko bladymi kończynami. Szczerze to ja nie dość, że się do nich przyzwyczaiłam to nawet je polubiłam. Przynajmniej się będę dzięki nim wśród spalonych na solarce Pań wyróżniała ^^(trzeba się jakoś pocieszać no!).
Tak wogóle po raz 1 - trampki to najwygodniejsze obuwie na świecie. Polecam każdemu.
Tak wogóle po raz 2 - to w końcu pomalowałam sobie paznokcie na czarno, a właściwie to ktoś mi pomalował. Gdybym zrobiła to sama, zbyt by na tym ucierpiały moje opuszki palców, więc wolałam nie ryzykować. Anyway mam emo pazury i to się liczy!
Tak wogóle po raz 3 - uwielbiam marynarskie pasy, i kilogramy bransoletek na rękach. To taka, moja ostatnia nieodłączna część garderoby.
Tak wogóle po raz 4 - źle się czuję w tym kapeluszu, szanse, że jeszcze kiedyś go założę znikome.
Tak wogóle po raz 5 - w końcu udało mi się wykopać czerwonokrwiste skarpetki! Uwielbiam je, jeszcze teraz czerwone sznurówy i stopowy zestaw jak znalazł.
Tak wogóle po raz 6 - gacie które dzisiaj prezentuję są drugimi gaciami z mojej garderoby, które postanowiłam opublikować, czynię tak z jedengo prostego powodu - kocham je ^^
Tak wogóle po raz 7 - przez pisanie tego posta jestem totalnie, fatalnie spóźniona!!
Trouses - SH
Blouse - Reporter
Cardigan - SH
Belt - SH
Hat - my dad's
Shoes - ?
Photos by Nelka ;*
PS. Mój wspaniałomyślny fotograf , za moją namową założył sobie w końcu photobloga! Zapraszam wszystkich - http://www.photoblog.pl/package
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWygladasz rewelacyjnie :) Kapelusz i portki sa przeswietne!
OdpowiedzUsuńczerwony sweterek?
OdpowiedzUsuńPS....ja ostanio chyba przesadziłam z solarką:/
Kapelusz jest świetny!
OdpowiedzUsuńwcale nie masz takich bladych nog:P
swietna stylizacja i sesja :)jeszcze bardziej podoba mi sie zdjecie z naglowka bloga:)
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem dla kobiety nie ma ubrań męskich i damskich:)są po prostu ubrania. Faceci są bardziej ograniczeni w wyborze, bo wobec nich taki podział w umysłach ludzi istnieje. A ty wyglądasz fajnie i nogi masz koloru jak najbardziej normalnego.
OdpowiedzUsuńtylko plecaczek nie podoba mi się...
OdpowiedzUsuńgenialnie!
OdpowiedzUsuńnie mogę odgadnąć, w jaki sposób Pete Doherty może się komuś podobać. no i nie mogę niczego w tym temacie wymyślić.
OdpowiedzUsuńwiem za to, że podoba mi się Twój strój. ale nie przypominam sobie żadnego Twojego posta, który by mi się nie podobał, więc.
świetnie! kapelusz Ci pasuje, więc może się przekonasz, bez niego to ubranie wyglądałoby zupełnie inaczej. Fajny pomysł z paskiem. Przeglądałam Twoje wcześniejsze posty i chyba planujesz zostac projektantką(?), życzę Ci żeby tak się stało, bo masz talent, najważnijesze jest to aby robic w życiu to co się lubi.
OdpowiedzUsuńWypatrzyłąm 4 meskie rzeczy: portfel, trampki, kapelusz i spodnie.
Suzi
Świetna stylizacja, z resztą jak wszystkie Twoje. Ten czerwony kolor-uwielbiam, uwielbiam, uwielbiam!
OdpowiedzUsuńWłąśnie dzisiaj kupiłam podobny kapelusz jak Twój tyle że brązowy-bardzo mi się podoba.
no ładnie, ładnie:)
OdpowiedzUsuńwiem, że się powtarzam,ale nic innego mi do głowy nie przychodziło, a że komentuje każdego posta to i tu musiałam cos napisac:P
(alabaster)
ps. weź zamieść swoje nowe projekty! są świetne;)
Fajna stylizacja, taka luźna. W kapeluszu też ostatnio chodzę, i lubię. A czarne paznokcie wcale nie kojarzą mi się emo - malowałam je na taki kolor, jak jeszcze o emo świat nie słyszał ;)
OdpowiedzUsuńdziewczyno, gdzie ty włazisz, żeby robić te zdjecia, zawsze są w jakichś zakręconych lokalizacjach p.s. strój b. fajny
OdpowiedzUsuńrewelacyjna stylizacja! zdjęcia wyglądają z magazynu mody:)
OdpowiedzUsuńWszystko jak zawsze świetnie a w szczególności ty of course ;) nowym portfelem to się musiałaś pochwalić xD
OdpowiedzUsuńjesteś cholernie fotogeniczna:) spodnie to hit, są świetne! a nogi niczym mąka ziemniaczana to chyba normalne o tej porze roku.
OdpowiedzUsuńbtw. skąd ty masz tyle energii?!
pozdrawiam:)
męskich rzeczy naliczyłam 4 ;p
OdpowiedzUsuńwszystko jak zwykle wyjebane w kosmos, no i zdecydowałaś się w końcu na czerwone usta - polecam ;) tylko brakuje mi bardzo jakiegoś zdjęcia ukazującego, w jaki sposób zmniejszyłaś te spodnie...tak, bardzo mnie to bawi xD
joł, flejwa flejwa ful ;*
Martynka
A mi się przydarzyło trafić na Twojego bloga i zaraz zauroczyłam się nie tylko Twoimi zdjęciami, ale również tym, że poszukujesz nowych rozwiązań. Bardzo bardzo lubię kreatywnych ludzi :) Mi osobiście najbardziej przypadły do gustu Twoje spodnie - też ostatnio mam fazę na takie workowate, szerokie i z łatami ;)
OdpowiedzUsuńchyba kapelusz Pete'a opanuje cały świat. hah. gór tak, dół na nie.
OdpowiedzUsuńdoszłam do wniosku, że masz podobną urodę do Toli Szlagowskiej.
Moglbym tak na ciebie i patrzec i patrzec ...
OdpowiedzUsuńxD :) ^^ :PP ;)) ;* Xd ;] ;d x]
OdpowiedzUsuńMaasz buźki ! Bo mi mówiłaś , że po tym mnie rozpnoznajesz . Ejj mi to się podobają Twoje skarpetki :lol2: Tylko wiesz... no wiesz xD
I w ogóle to super :):*
cudownie, cudoownie!
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten Twój zestaw. :)
btw. świetną masz karnację skóry, taką porcelanową.
a na pierwszym zdjęciu boskie niebo. <33
pozdrawiam:)
Ten kapelusz to rzeczywiście, jakby pożyczony od Pete'a ;)
OdpowiedzUsuńobserwuje Twojego bloga już bardzo długo, wkońcu postanowiłam coś napisać.
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem Twojej inwencji co do ubioru, widac że musisz mieć też charakter i osobowość pełną pasji.
pozdrawiam.
Podoba mi się ten kapelusz. Bardzo ci do twarzy w nim :d przemyśl jeszcze raz to :P
OdpowiedzUsuńA tak ogólnie to wielki plus bo jesteśjedną z niewielu szafarek których nie zobaczyłam w gadiaorkachrrkach i czyms jeszcze w czym zaczyna chodzic pół Polski . Brawo !
kapelusz zdecydowanie Ci pasuje, w ogóle całość fajna:). Nie podoba mi się tylko plecaczek;)))
OdpowiedzUsuńwyglądasz po prostu wspaniale! Zakochałam się w tym zestawie, też chcę tak wyglądac! :p
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie po lewej genialne!!
OdpowiedzUsuńHej. Obserwowalam Twoje stylizacje juz na stronie Stylistka.pl(pewnie nie kojarzysz, ale pochodzimy z tego samego miasta, wiec tym bardziej mialas u mnie fory;-)). Bardzo zaluje, ze nie wrzucasz tam juz swoich fotek, bo sa absolutnie niesamowite. Nie wiem skad masz tyle pomyslow(najwyrazniej musi byc to talent). Zazdroszcze odwagi i czekam na kolejne inspirujace stylizacje;-)
OdpowiedzUsuńgr8 twoja kobieca uroda+odwazny styl tworzą niesamowita całość
OdpowiedzUsuńhejj ! dodaj coś, bo sobie olewasz bloga ;pp ! i nas - twoich wiernych czytelników też ;D !
OdpowiedzUsuńsuper jeansy. uwielbiam ten krój ;)
OdpowiedzUsuń