piątek, 26 czerwca 2009

Gorzki Smak Dorosłości.

Image Hosted by ImageShack.us

W życiu każdej przeciętnej dziewczynki przychodzi pewien moment. Moment, w którym nade wszystko pragnie stać się dojrzałą kobietą. Tak też było w przypadku tej Przeciętnej Dziewczynki.
Chciała się zmienić jak naprędzej, chciała wreszcie osiągnąć szczyt swoich marzeń, być dorosła.

Pierwszym, najprostszym krokiem w stronę dorołości miałabyć zmiana garderoby. Wymiana różowych sukienek, kaszkietówek i niechlujnie zawiązanych trampek, na eleganckie, wysokie spodnie, czarną bluzkę przozdobioną cekinami, 15 centymetrowe platformy, wysadzone ćwiekami, oraz klasyczny, męski melonik.

Image Hosted by ImageShack.us


- Idealnie! - pomyslała. Faktycznie, strój był idealny, ale czegoś tu brakowało. Jej mimika, sposób poruszania się, pozy, nijak miały się do dojrzałego sposobu bycia. To też, postanowiła to zmienić. Po chwili zniknął naiwny, głupawy wyraz twarzy, i niewinny uśmiech, a na ich miejsce zawitały wyniosłość, duma, powaga, przede wszystkim powaga.

Image Hosted by ImageShack.us

- Idealnie! - pomyślała. Faktycznie, jej twarz wyrażała idealną mieszankę emocji. Ale to był dopiero początek życiowej metamorfozy.

- To nie było trudne. Przeciwnie, to było, wręcz dziecinnie proste. - stwierdziła usatysfakcjonowana.
Rzeczywiście. Z pierwszym, banalnym i nic nieznaczącym etapem wchodzenia w dororsłość dała sobie radę perfekcyjnie. Teraz czekały ją nieco trudniejsze zadania.

Skoro była dorosła, musiała sama o siebie dabać, sama ponosić odpowiedzialność za swoje czyny i sama się utrzymywać. Do tego niezbędna była praca. Nie posiadała żadnego wykształcenia, ani doświadczenia, dlatego też nie miała zbytnio w czym przebierać. Jedyna posada na której miałaby mozliwość zaistnienia, to sprzątaczka. Nie uważała tego za haniebne, więc bez zastanowienia podjęła się pracy. Jej, pierwszym, odpłatnym zadaniem było wyczyszczenie niezwykle zabrudzonej wanny.

Image Hosted by ImageShack.us

Zamiast czyścić wanne, postanowiła jednak najpierw pobawić się, poodpoczywać, a morderczą pracę odłożyć na poźniej. Doprowadziło to do nieodwołalnego wydalenia jej z pracy. Była bezrobotna, bez grosza przy duszy, bez dachu nad głową, pozostawiona sama sobie, na pastwę losu. Jedyne co jej pozostało to żebranie.

Image Hosted by ImageShack.us

W przeciwieństwie do bycia sprzątaczką, bycie żebrakiem uważała za haniebne. Było jej z tym źle, czuła się gorsza od innych. Milion razy gorsza od dojrzałych, niezależnych bizneswoman, które czasem litowały się nad nią, wrzucając pare groszy do kapelusza. Poza tym, datki przechodniów starczały jedynie na wyżywienie. Brakowało jej dachu nad głową, wygodnego łóżka i malinowych ścian z jej starego pokoiku. Po nocach spędzonych na przydrożnych ławkach, dręczyły ją koszmary. Nie mogła tak dalej żyć.

Image Hosted by ImageShack.us

Wszystko postanowiła dokładnie sobie przemyśleć. Chciała nadal żyć, ale nie tak. Chciała nadal być częścią dorosłego świata, ale nie w taki sposób. Dorosłość miała sprawić, że poczułaby się wolna, niezależna. Tymczasem jak nigdy od nikogo, uzależniona była od Pieniądza, który dorosłym światem rządził. To on decydował o jej bycie, lub niebycie. Nie ona sama, ona nie miała w dorosłym świecie nic do gadania. Pozostało jej, więc jedno, jedyne wyjście. Opuszczenie dorosłego świata i powrót na stare śmiecie. Tak zadecydowała.

Image Hosted by ImageShack.us

Po powrocie do domu, Przeciętna Dziewczynka została wyszydzona przez swoje stare koleżanki, które nadal nosiły kolorowe sukienki i niechlujnie zawiązane trampki, ale nie przejęła się tym. Cieszyła się, że wróciła do dziecięcego, świata złudzeń. Wciąż mogła stroić głupie miny, nie musiała zarabiać, ani martwić się o swoje przetrwanie. Jednyną cząstką dorosłości jaką sobie pozostawiła była garderoba, bo jedynie to w byciu dorosłym tak naprawdę polubiła.

Image Hosted by ImageShack.us

trouses - SH
blouse - SH
shoes - SH
hat - my dad's


Photos by Arek_Stokłosa. Once again: Thank you :*!

Photographic Processing by me.

28 komentarzy:

  1. Szafa Madziary - Nie, nie. Ja tylko modelkę udaję. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. cudne zdjęcia i ta opowieść, na prawdę wciągająca.

    OdpowiedzUsuń
  3. podoba mi się Twój sposób na posty - historie :)
    no i zdjęcia coraz to lepsze ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Podoba mi się to, że zawsze jakąś bajkę tworzysz ^^ Zostaniesz nowym Andersenem? ^^
    Melonik pięęękny ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. chaoskontrolowany - miło, że komuś w ogóle chce się to czytać.

    Cicha Woda - Tym razem nastąpiła chwilowa wymiana fotografa na bardziej profesjonalnego, posiadającego dużo lepszy sprzęt, więc pewnie to głownie załuga tego. :)

    Caramell - Chyba jednak wolę poświęcić się modzie, niż pisaniu. Choć to drugie, również sprawia mi ogrooomną frajdę. Dlatego też na chwilę obecną posty będą miały właśnie taką formę. Choć znając mnie zaraz znowu mi się odwidzi i wymyslę coś innego. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wow, jestem pod duzym wrazeniem zdjec, niektore wygladaja jak z magazynow modowych!
    w ogole uwazam, ze to Twoj najlepszy zestaw jaki tu widzialam,
    zdjecie z kolezanka swietne
    masz bardzo ladna, regularna, fotogeniczna twarz, pzdr :)

    popraw prosze tylko w przedostatnim zdaniu "przetrfanie" f na w

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne portki, świetne buty i świetne zdjęcia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. niezłe to opowiadanie do zdjęć :) zastanawiałas isę nad pisaniem czegoś do gazet/powiesci ( np. alegorycznej ) ? :) wydaje isę mi ze była bys w tym dobra tak samo jak w awangardowych strojach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. zajebiście z tymi butami.

    ps masz chyba sobowtóra w lublinie. najpierw myślałam, że ona to Ty, ale widzę tarnobrzeg, więc się nie zgadza :d nawet trochę podobny styl (taki rockowy, lekko punkowy, pachnie mi tam green dayem, metallicą, coś takiego :P) i też nosi taką czapkę jak Ty w poście o traktorku ;p
    wiem wiem, takie wiadomości zasmucają, ale to też dosyć ciekawe, na przykład drugą-mnie już podobno widziano w radomiu i w gdańsku i też pytano czy w chełmie mam rodzinę, bo ktoś bardzo podobny :P
    pozdro, ciekawa szafa (:

    OdpowiedzUsuń
  10. w
    o
    w
    !
    swietna stylizacja :D bardzo Ci pasuje... :)
    buty - alez mi sie podobaja :Dy
    opowiadanie... ty to masz fantazje xD
    gdzie ta sesja byla? tam gdzies nad wisla??^^

    a Pan Fotograf się niezle spisal :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudne to za mało powiedziane :D i to zarówno jeśli chodzi o zdjęcia, jak i historyjkę do zdjęć ;) Wszystko tak pięknie układa się w jedną całość. Aż miło się patrzy i czyta ;) Spodnie są rewelacyjnie i wyglądasz w nich zabójczo :D

    OdpowiedzUsuń
  12. 6roove - Ajjjc...wstyd! Dzieki ;).

    Mała Gosia - Narazie chyba jednak pozostane przy publikowaniu swoich opowiadanio-podobnych mini dziel, tyko na blogu... Choc kto wie, moze kiedys, jak nabiore wprawy na tyle, by sie to w ogole do czegos nadawalo.. ;)

    Jagna - Zartujesz! Bardzo prawdopodobne, ze bylam to ja, gdyz ostatnio ze wzgledu na moja przyszla szkole, co jakis czas sie tam pojawiam. A kiedy widzialas tego mojego rzekomego sobowtora? I w co byl ubrany? :D.. Czapke mialam obowiazkowo... To jest pewne.

    alabaster - ;*. Pan Fotograf jest mistrzem!

    miuska - Ajajaj. Dzieki, dzieki, dzieki. !.

    OdpowiedzUsuń
  13. świetne spodnie, genialne zdjęcia, całość robi naprawde pozytywne wrażenie. a do tego jestes bardzo fotogeniczna i dobrze pozujesz :)

    OdpowiedzUsuń
  14. cudo! świetne foty, fajnie piszesz, jesteś śliczna (piękne włosy), super stylizacje i pomysły na nie!!! no po prostu cud miód i orzeszki:D

    OdpowiedzUsuń
  15. zdjęcia oczywiście prześliczne, stylizacja też masz świetny styl:)
    brakuje mi tylko muzyki...:(

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie wiem czy lepsze opowiadanie czy strój, więc jedno i drugie świetne ;). Buty mają naprawdę 15cm? - są boskie, ale ci się udało. No i spodnie cudne ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. opowiadanie super!
    spodnie mega wypas,zazdroszczę! świetnie wyglądają wsadzone w te extra buty,,,udana sesja :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja Wam mogę zaręczyć, że ta dziewczynka lepiej się prezentuje w realu. Widziałam ją rok temu malującą coś na naszym głownym placu tarnobrzeskim :)

    OdpowiedzUsuń
  19. opowiadanie mistrzowskie!
    no i zdjęcia - Twój najlepszy post!

    OdpowiedzUsuń
  20. hahahaha, joł plastyk :D widziałam Cię na egzaminach ;P

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetny pomysł ;)
    I te spodnie przecudne!

    OdpowiedzUsuń
  22. Twoje zdjęcia , Twoja buzia , Twoje stylizacje.... Kocham wszystko!!!

    OdpowiedzUsuń
  23. MissPlayground - az mnie rumiencem zalalo!

    Anonimowy 1. - Usunelam ze wzgledu na poirytowanych nia gosci ^^. Jak widac wszystkim dogodzic sie nie da... Ale byc moze za niedlugo wstawie nowa playlist..kawalki z poprzedniej znudzily sie.

    Nisien.- Moze troszeczke przesadzilam, ale 10 to juz napewno ^^.

    oliwka - sie bede musiala nastepnym razem postarac!

    Jagna - Ha! A widzisz. Kuuurcze, a ja Cie nie kojarze... W kazdym razie moze sie we wrzesniu spotkamy :D.

    areta - Ja takze.

    Pola Ilowicz - Rowniez Cie kocham :D.

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetna historia, oryginalne buty i niezwykły fason spodni ;-)

    OdpowiedzUsuń
  25. jesteś moim drugim odkryciem na modowychblogach!fajnie że zdjęcia uzupełniasz nie-byle-jakimi- opisami. rewelacja!
    odniosłam wrażenie, nie wiem czy słusznie, że ogólnie masz w d**** komentarze pod postem, bo jesteś w 100% wiarygodna- i nawet gdybym cie tu zwymyślała nie odbiłoby się to na twoim modowym ego- co rzadko zdarza się u szafiarek

    martk

    OdpowiedzUsuń